Targ

[hRs]

I ty mi piszesz że to są bzdury?

To co wcześniej napisałeś to są bzdury. Tak jak i ja nie rozwinąłem wcześniej swojej wiadomości tak zrobiłęś to Ty. Stąd taka ocena w obydwu przypadkach.

"Biorąc pod uwagę jak obecnie skonstruowane są zadania codzienne - do wykonania niektórych akcji gracz doświadczony użyje tyle samo oaków co nowy gracz. Tyle że, nagrodę będzie miał za tę akcję znacznie większą od gracza nowego. Między innymi to bardziej pogłębia tę przepaść o której pisałem wcześniej."
-tej części twojej wypowiedzi nie rozumiem, wyjaśnij dlaczego gracz z większym stażem miałby otrzymać większą nagrodę w tym samym zadaniu niż gracz z mniejszym stażem

Ponieważ tak jest przygotowany system zadań codziennych. Przykład akcji "Znajdź pokemony o 2 typach".
Gracz na początkowych poziomach dostaje do znalezienia 2 razy takiego pokemona. Gracz na najwyższym poziomie dostaje do znalezienia 6 razy takiego pokemona.
Obaj aby wykonać tę akcję muszą wykorzystać wyłącznie 1 Napój Dr Oaka (nie rozdrabniam się na faktycznie wykorzystane PA). Jednak gracz na najwyższym poziomie dostaje nagrodę 3 razy większą od gracza na niższym poziomie. Takie zachowania są w kilku akcjach...

- Nielimitowane zadania Elma - żeby kupić teraz PH to trzeba cudu, ponieważ graczom się po prostu nie opłaca sprzedawać PH po oficjalnym przeliczniku 1:12, gdy z zadań elma mogą wykręcić dużo większe liczby. Oczywiście cofnięcie tej zmiany nic by nie poradziło (i miałoby więcej złych skutków i korzyści ale o tym Sphinx przed chwilą pisał więc nie będę się powtarzał), gdyż są inne jeszcze inne kwestie które mają większy wpływ na sytuację ale o tym zaraz;

Dlaczego cofnięcie tego nic by nie poradziło? Skoro to jest jedna z przyczyn dlaczego tak teraz targ wygląda, to cofnięcie tej zmiany powinno chociaż stopniowo złagodzić skutki jakie będą w przyszłości.

- No i na koniec oczywiście WIDEŁKI -  według mnie i wielu osób nie jest to dobra rzecz. Wolny rynek jest najlepszym rozwiązaniem.  Ktoś wystawi drogo? Zaraz znajdzie się ktoś kto wystawi taniej. Taki rynek sam siebie kontroluje. Sam ustala ceny. Zepsuły one targ, który jest jednym z najważniejszych elementów gry.

Drugie względnie mające sens rozwiązanie to USUNIĘCIE WIDEŁEK LUB MEDIAN I STWORZENIE WOLNEGO RYNKU. Taki rynek sam ustali ceny i wydaje mi się fajnym rozwiązaniem (które oczywiście niekoniecznie musi coś dać ale jest szansa). 

- Gracze, jak to ich Alex nazwał "Wieloryby", którzy skupują itemki za Yeny i sprzedają za PH, a teraz trzymają te tysiące itemów w plecaku, bo nie opłaca im się ich sprzedawać ani za PH (bo nikt nie kupuje i rynek jest przesycony itemami za PH, którego zaczyna brakować), ani za Yeny (bo w tej walucie te itemki poskupowali). Były pomysły o bocie targowym, o limicie itemków w plecaku etc. ale pierwszy raczej ciężki do zaadaptowania i ma wiele wad, a drugi dość kontrowersyjny;

Celowo zamieniłem miejscami Twoje dwa podpunkty. W pierwszym piszesz "Osoba A wystawi za drogo? Znajdzie się osoba B która wystawi taniej".
I tutaj przejdźmy do drugiego punktu. Jeżeli znajdzie się taka osoba A co wystawi taniej, to skupi to osoba B i wystawi znowu po swojej cenie.

Jednakże też jesteśmy za tym aby zdjąć bądź poluzować widełki.