Wpadłem na dość ciekawe rozwiązanie jak pozbyć się widełek przy tym nie raniąc zbytnio wielorybów.
Zanim zacznę podziękowania dla Hissu który zainspirował swoim postem.
Mianowicie chodzi o bota targowego który by miał itemki w Y i w pH czyli to co mówił Hissu. Tylko z tą różnicą że tutaj inaczej działałoby niż jak opisywane było we wcześniejszych postach.
O co chodzi? Już tłumaczę
Bot ten miałby nieskończone ilości przedmiotów do sprzedaży jednak z limitem dla graczy (aby jednak wielorybki miały jakąś przewagę nad botem) miałby on przedmioty umożliwiające zakup Berry, Itemów, kryształów itp. Jakby miał działać? Bot wyliczał by cenę na określony przedmiot lub poprzez średnia kupna przez ostatni miesiąc określonego przedmiotu (nie licząc sprzedanych przez samego siebie) wystawiał by za tą cenę dany przedmiot bądź z x% większym. Jednakowoż gracz nie mógłby kupić sobie od tak 900 sztuk albo coś podobnego. Istniałby limit który może mieć w plecaku danego przedmiotu aby bot nie mógł mu wtedy sprzedawać. Mianowicie byłby nałożony "limit" który może posiadać gracz w plecaku danego przedmiotu aby mógł kupić owy od bota. Nasuwa mi się na razie pomysł limitów:
- Berry 20 sztuk (tyle jest maxymalnie wymagane do wykonania mikstury dla Elma)
- Przedmioty warsztatowe 1 sztuka (tutaj więcej nie potrzeba bo elm nie chce więcej)
- Kryształy 5 sztuk (zdarza się że są potrzebne do eventu albo gdzieś indziej większe ilości)
-Inne
Może podam 2 przykłady bo może to być dość nie zrozumiałe.
1)Gracz chciałby kupić dany przedmiot powiedzmy Chesto Berry. Ponieważ mu brakuje wchodzi na targ i chciałby kupić od bota ponieważ w tym momencie na przykład on ma najtaniej (taka sytuacja że bot na najtaniej pewnie się nie zdarzy) więc chciałby kupić. Bot oczywiście wie ile dany gracz ma w plecaku tego przedmiotu i jeśli mieści się w granicy posiadania jest możliwość kupna do danego limitu.
2)Gracz kupuje Chesto Berry aby sprzedać drożej w przyszłości jednak już ma w plecaku ponad na przykład 200. Próbując kupić Berry bór nie pozwala na kupno ponieważ widzi że ilość Berry jakie posiada są większe niż ilość jaka jest wymagana do kupna.
Oczywiście Bot miałby być ostatecznością w przypadku pustego targu czyli miałby wystawiać w najdroższych sumach aby głównie gracze mogli zarobić. To jest tylko pomysł i na razie pewnie nasunie się wiele błędów ale wydaje się dość opcjonalny dla obu stron.
Zanim zacznę podziękowania dla Hissu który zainspirował swoim postem.
Mianowicie chodzi o bota targowego który by miał itemki w Y i w pH czyli to co mówił Hissu. Tylko z tą różnicą że tutaj inaczej działałoby niż jak opisywane było we wcześniejszych postach.
O co chodzi? Już tłumaczę
Bot ten miałby nieskończone ilości przedmiotów do sprzedaży jednak z limitem dla graczy (aby jednak wielorybki miały jakąś przewagę nad botem) miałby on przedmioty umożliwiające zakup Berry, Itemów, kryształów itp. Jakby miał działać? Bot wyliczał by cenę na określony przedmiot lub poprzez średnia kupna przez ostatni miesiąc określonego przedmiotu (nie licząc sprzedanych przez samego siebie) wystawiał by za tą cenę dany przedmiot bądź z x% większym. Jednakowoż gracz nie mógłby kupić sobie od tak 900 sztuk albo coś podobnego. Istniałby limit który może mieć w plecaku danego przedmiotu aby bot nie mógł mu wtedy sprzedawać. Mianowicie byłby nałożony "limit" który może posiadać gracz w plecaku danego przedmiotu aby mógł kupić owy od bota. Nasuwa mi się na razie pomysł limitów:- Berry 20 sztuk (tyle jest maxymalnie wymagane do wykonania mikstury dla Elma)
- Przedmioty warsztatowe 1 sztuka (tutaj więcej nie potrzeba bo elm nie chce więcej)
- Kryształy 5 sztuk (zdarza się że są potrzebne do eventu albo gdzieś indziej większe ilości)
-Inne
Może podam 2 przykłady bo może to być dość nie zrozumiałe.
1)Gracz chciałby kupić dany przedmiot powiedzmy Chesto Berry. Ponieważ mu brakuje wchodzi na targ i chciałby kupić od bota ponieważ w tym momencie na przykład on ma najtaniej (taka sytuacja że bot na najtaniej pewnie się nie zdarzy) więc chciałby kupić. Bot oczywiście wie ile dany gracz ma w plecaku tego przedmiotu i jeśli mieści się w granicy posiadania jest możliwość kupna do danego limitu.
2)Gracz kupuje Chesto Berry aby sprzedać drożej w przyszłości jednak już ma w plecaku ponad na przykład 200. Próbując kupić Berry bór nie pozwala na kupno ponieważ widzi że ilość Berry jakie posiada są większe niż ilość jaka jest wymagana do kupna.
Oczywiście Bot miałby być ostatecznością w przypadku pustego targu czyli miałby wystawiać w najdroższych sumach aby głównie gracze mogli zarobić. To jest tylko pomysł i na razie pewnie nasunie się wiele błędów ale wydaje się dość opcjonalny dla obu stron.
"Największym powodem do chwały nie jest nigdy nie upaść, ale umieć podnieść się za każdym razem, kiedy upadniemy." - Konfucjusz
