Rozumiem,że gra musi zarabiać i są ograniczenia na targu.
Ograniczenia na temat punktów honoru bym zostawił tak jak są, aby gra mogła zarabiać.
No,ale ograniczenia na temat yenow bym kompletnie usunął. Jest to zbyt rygorystyczne podejście.
Wiele gier przegladarkowych tak robi,że takie coś co zarabia na grę są ograniczenia czyli punkty honoru ale yeny które nie mają ujemnego wpływu na zarobek gry,a i tak dzięki nim gracz lepiej wytrenuje pokemona powinny być traktowane jak wolny rynek.
Ogólnie ograniczenia na yeny są zbyt rygorystyczne. Powinno się podnieść wysokość tych ograniczeń z 200 tys do 2 mln itp. a tak to wgl rynek jakby nie istniał, bo się nie opłaca.
Mówię to jako doświadczony gracz,który pamięta rynek dawniej jak zaczynał grać,a teraz wtedy chciało się kluc jaja itd
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.08.2022, 03:23 PM przez Dziekan.)
Ograniczenia na temat punktów honoru bym zostawił tak jak są, aby gra mogła zarabiać.
No,ale ograniczenia na temat yenow bym kompletnie usunął. Jest to zbyt rygorystyczne podejście.
Wiele gier przegladarkowych tak robi,że takie coś co zarabia na grę są ograniczenia czyli punkty honoru ale yeny które nie mają ujemnego wpływu na zarobek gry,a i tak dzięki nim gracz lepiej wytrenuje pokemona powinny być traktowane jak wolny rynek.
Ogólnie ograniczenia na yeny są zbyt rygorystyczne. Powinno się podnieść wysokość tych ograniczeń z 200 tys do 2 mln itp. a tak to wgl rynek jakby nie istniał, bo się nie opłaca.
Mówię to jako doświadczony gracz,który pamięta rynek dawniej jak zaczynał grać,a teraz wtedy chciało się kluc jaja itd