Ceny maksymalne.

Witam wszystkich co natknęli się na ten temat. Omówię trochę tutaj bezsens cen maksymalnych i jak gwałtownie zmieniły rynek. A więc przechodząc do rzeczy.

Co jakiś czas wracam do gry, raz na dłużej raz na krócej, żeby zobaczyć co się dzieje. Teraz właśnie wróciłem na dłużej, i widzę jak tragiczny wpływ mają ceny maksymalne na targ, oraz także na graczy.

Pierwsze co widać, szczególnie przy kupnie/sprzedaży przedmiotów, to nie opłaca wystawiać się przedmiotów za yeny, szczególnie gdy w grze przelicznikiem popularnym wśród graczy jest 1:12. Przykładowo nie kupi się już berry, albo jakiś balli za yeny, ponieważ cena maksymalna w yenach jest nie opłacalna przy przeliczniku 1:12.

Drugie co z tego wynika, to ogromna ilość chętnych którzy chcą kupić ph w przeliczniku 1:12. Wszystko brzmi dobrze, do momentu kiedy zdajemy sobie sprawę, że żeby kupić ph trzeba czekać czasami tygodniami, wysyłając co najmniej 10 wiadomości na czacie handlowym dziennie, że takie ph się kupi. Dlaczego tak? Bez ph teraz praktycznie nic z przedmiotów się nie kupi, przez co osoby które te ph sprzedawały, już go nie sprzedają bo też im jest potrzebne. 

Także ceny maksymalne usuwają pewien aspekt targu, na którym można było nieźle zarobić. Skupowanie przedmiotów gdy spadały z ceny, a potem trzymanie ich w plecaku przez pewien czas, żeby odsprzedać za wyższą cenę też miało swój klimat, i było bardzo wynagradzające. Teraz tego nie ma, z powodu cen maksymalnych. Ykhm... może jest, ale w znacznie mniejszej skali przez co nie opłaca się tego robić dla zarobku.

Wiem, że ceny maksymalne mają zapobiegać pushowi w pewnym sensie, ale myślę, że na razie wyrządziły więcej szkody niż pożytku. Ceny minimalne mogą zostać, lecz proponowałbym drastyczną zmianę cen maksymalnych, lub, całkowite ich usunięcie.

Przypominam, że jest to moja opinia i chętnie poczytam wypowiedzi innych graczy na ten temat.
Pozdrawiam.

Trochę jest kłopotliwe wprowadzenie widełek ale już zostało tam wyjaśnione pod jednym postem czemu tak jest. Póki co jest mała ilość pomysłów jak zaradzić dość wysokim ceną. Natomiast tutaj z pH się muszę odnieść że maxymalna sprzedaż 1:12 jest trochę niska jak na czasy kiedy elmy można robić w nieskończoność. Przykładowo mając 1k pH można zrobić zadania za 25-40kk sama się naprowadza zmiana maxymalnej albo zniesienie kwoty przelicznika pH. Gracze nie chcą sprzedawać pH bo za zadania Elma można dostać o wiele więcej co powoduje minimalne zainteresowanie sprzedażą pH.

Ale (nie zaczyna się zdania od ale) …
Zawsze można nabyć pH za pln i tu jest całe sedno sprawy

Ale (nie zaczyna się zdania od ale) …
Zawsze można  nabyć pH za pln i tu  jest całe sedno sprawy

Nawet nie koniecznie całe sedno. Osobiście widze to tak że PH zaczęło stawać sie (albo już sie stało) wręcz podstawową walutą wypierającą yeny, gdy powinno być tylko dodatkową która jest dostępna właśnie za pln.
Wielu graczy już sobie nie wyobraża gry bez klikania właśnie za PH, czy robienia zadań elma za ph, już nawet nie wspominam o tym że teraz można to robić wielokrotnie a tylko o tym jednym zadaniu które kiedyś było dostępne.  Z mojego punktu widzenia jest to troche paradoksalne że doprowadziło sie do takiego stanu rzeczy że waluta dodatkowa zaczęła wypierać walute podstawową, więc nie ma co sie dziwić że graczom niezbyt podoba sie fakt że jest to teraz ciężko dostępny zasób

A za przykładem Crisa proponuje przeniesienie tego do tematu o zmianie cen rynkowych w ph żeby nie biegać po kilku tematach, bo to przecież też sie tego tyczy.

Witam wszystkich co natknęli się na ten temat. Omówię trochę tutaj bezsens cen maksymalnych i jak gwałtownie zmieniły rynek. A więc przechodząc do rzeczy.

Co jakiś czas wracam do gry, raz na dłużej raz na krócej, żeby zobaczyć co się dzieje. Teraz właśnie wróciłem na dłużej, i widzę jak tragiczny wpływ mają ceny maksymalne na targ, oraz także na graczy.

Pierwsze co widać, szczególnie przy kupnie/sprzedaży przedmiotów, to nie opłaca wystawiać się przedmiotów za yeny, szczególnie gdy w grze przelicznikiem popularnym wśród graczy jest 1:12. Przykładowo nie kupi się już berry, albo jakiś balli za yeny, ponieważ cena maksymalna w yenach jest nie opłacalna przy przeliczniku 1:12.

Drugie co z tego wynika, to ogromna ilość chętnych którzy chcą kupić ph w przeliczniku 1:12. Wszystko brzmi dobrze, do momentu kiedy zdajemy sobie sprawę, że żeby kupić ph trzeba czekać czasami tygodniami, wysyłając co najmniej 10 wiadomości na czacie handlowym dziennie, że takie ph się kupi. Dlaczego tak? Bez ph teraz praktycznie nic z przedmiotów się nie kupi, przez co osoby które te ph sprzedawały, już go nie sprzedają bo też im jest potrzebne. 

Także ceny maksymalne usuwają pewien aspekt targu, na którym można było nieźle zarobić. Skupowanie przedmiotów gdy spadały z ceny, a potem trzymanie ich w plecaku przez pewien czas, żeby odsprzedać za wyższą cenę też miało swój klimat, i było bardzo wynagradzające. Teraz tego nie ma, z powodu cen maksymalnych. Ykhm... może jest, ale w znacznie mniejszej skali przez co nie opłaca się tego robić dla zarobku.

Wiem, że ceny maksymalne mają zapobiegać pushowi w pewnym sensie, ale myślę, że na razie wyrządziły więcej szkody niż pożytku. Ceny minimalne mogą zostać, lecz proponowałbym drastyczną zmianę cen maksymalnych, lub, całkowite ich usunięcie.

Przypominam, że jest to moja opinia i chętnie poczytam wypowiedzi innych graczy na ten temat.
Pozdrawiam.

Ceny maksymalne są bezsensowne - dla graczy.
Dla operatora wymuszają handel w PH - a sprzedaż PH to zysk operatora. Obawiam się ze operator zrobi wszystko by zniszczyć handel za Yeny.