Dla mnie event z tych gorszych. Masa błędów, wydaje mi się że więcej niż w poprzednich, a przecież było huczne ogłoszenie że przesuwacie o tydzień żeby dopracować.
Za dużo zadań na szczęściu opartych, jak już są takie zadania to dodatkowo powinno być, tak jak w jakimś innym evencie było, że albo znajdujesz coś albo wykonujesz np. 5k wypraw.
Cena za legendy ok, ale są bardzo słabe i monotematyczne, jak miały być woda/lód to jest Urshifu (Rapid Strike Style), Palkia, Articuno, a daliście Phione i Manaphy które są bardzo podobne. No szkoda.
Lokacje też dosyć monotematyczne (głównie wodne pokemony), a do legend chyba miałem ogromnego pecha bo i w pierwszej i drugiej lokacji, mając tam po 38k i 20k wypraw, mam nie odkryte legendy. A eventowego poka spotkałem jednego raz, także przeklinam tego co na mnie klątwę rzucił
.
Ukryte zagadki mogły by być trudniejsze, w sensie wymagać czegoś więcej niż klikania w lokacji, np klucie pokemona, sprzedanie przedmiotu Rowanowi.
Zadanie z przegraniem z shiny dosyć absurdalne, bo nie dość że one nie pojawiają się często to jeszcze trzeba z nim przegrać, czyli go nie złapać, a i w team trzeba było mieć słabego pokemona który może z nim przegrać i trzeba klikać ostrożnie żeby przypadkiem nie zaatakować shiny normalnym pokemonem który by wygrał. Słabe to zadanie było.
Na plus na pewno pozbycie się przedmiotów i shiny z boxu. Wydarzenie Weavile przyjemne, a przy berry od Darumaki przydała by się informacja jakie to berry dostaliśmy od niego.
Generalnie fajnie że event był, ludzi grało dużo więc było dosyć ciekawie poza eventowo.
Za dużo zadań na szczęściu opartych, jak już są takie zadania to dodatkowo powinno być, tak jak w jakimś innym evencie było, że albo znajdujesz coś albo wykonujesz np. 5k wypraw.
Cena za legendy ok, ale są bardzo słabe i monotematyczne, jak miały być woda/lód to jest Urshifu (Rapid Strike Style), Palkia, Articuno, a daliście Phione i Manaphy które są bardzo podobne. No szkoda.
Lokacje też dosyć monotematyczne (głównie wodne pokemony), a do legend chyba miałem ogromnego pecha bo i w pierwszej i drugiej lokacji, mając tam po 38k i 20k wypraw, mam nie odkryte legendy. A eventowego poka spotkałem jednego raz, także przeklinam tego co na mnie klątwę rzucił

Ukryte zagadki mogły by być trudniejsze, w sensie wymagać czegoś więcej niż klikania w lokacji, np klucie pokemona, sprzedanie przedmiotu Rowanowi.
Zadanie z przegraniem z shiny dosyć absurdalne, bo nie dość że one nie pojawiają się często to jeszcze trzeba z nim przegrać, czyli go nie złapać, a i w team trzeba było mieć słabego pokemona który może z nim przegrać i trzeba klikać ostrożnie żeby przypadkiem nie zaatakować shiny normalnym pokemonem który by wygrał. Słabe to zadanie było.
Na plus na pewno pozbycie się przedmiotów i shiny z boxu. Wydarzenie Weavile przyjemne, a przy berry od Darumaki przydała by się informacja jakie to berry dostaliśmy od niego.
Generalnie fajnie że event był, ludzi grało dużo więc było dosyć ciekawie poza eventowo.