Według mnie Event należał do zdecydowanie trudniejszych w jakich brałem udział. W głównej mierze oparty na szczęściu. Na błędy nie ma co tracić czasu, są co Event, normalna sprawa - tak samo jak dodanie w międzyczasie berry do każdej lokacji z powodu narzekań graczy ze nie ma tej berry na rynku i słabo dropią.
Bloker w postaci przegrania z shiny - jeśli się klikało którąś godzinę ciężko było przegrać
Pomijając szczęście bo przecież trzeba go spotkać
<- nie mniej ciekawe zadanie!
Kolejny bloker w postaci spotkania 10 shiny podobna sytuacja co wyzej
Zadanie z przedmiotami z ostatniej wyspy bym powiedział ze kozackie ale by mnie zjedli, chociaz wartosc nieco za wysoka.
Z perspektywy czasu idzie zauważyć ze eventy stają się coraz trudniejsze, aby je ukończyć trzeba włożyć coraz więcej czasu. Cena legendy w sklepie do jakosci wypada kiepsko. Proponuję 2 zestawy legend w sklepie jedne tansze, słabsze 'wersja dla biednych' oraz za wiekszą ilość punktów zdecydowanie bardziej grywalne.
Zadania ukryte łatwe do zrobienia samemu bez pomocy znajomych, na plus.
Zdecydowanie za mało shiny do oddania w zadaniu.
Zadanie poboczne rankingowe 1 robiło sie zbyt szybko. Albo zwiekszyc wartosc, albo z kazdym oddaniem zadania zwiekszac te wartosc o jakis %.
Zadanie z 3 Glaceonami.. Beda zalegac w boxie tak samo jak blissey z któregos eventu.
Dałbym zdecydowanie wiecej mikstur do stworzenia badz/i/lub do oddania.
Zadanie ze sprzedaza itemkow w plecaku na plus, idzie sie wyzbyc smieci z niego ->zwiekszył bym ilosc.
Na plus jest fakt iz Boss nie zjadał PA, można było się pobawić z kombinacjami.
Miejmy nadzieje ze przyszłe eventy będą nieco prostsze a sklepy bardziej obfite w różne pokemony, nie tylko w poki do samsona i paręnaście pokow które pojawiają się praktycznie co event
Oczywiście moja opinia oparta o najtrudniejszy poziom eventu.
I event oceniam dość pozytywnie