Cześć, nie uważacie że Ditto jest zbyt OP? Pokemon u którego wystarczy wytrenować na maksa tylko HP? Ten dziad kopiuje dosłownie wszystko inne, nawet celność więc i tu trochę xp można puścić w hp.
Nie dość, że zmienia typy, więc chcąc go pokonać trzeba ustawić się na swoje słabości i tutaj kończą przygodę pokemony robione pod speed, a te pod opaskę mogą liczyć na farta. Ale to też mało realne, ponieważ wystarczy dać ditto klapki i proszę na speed i już zawsze zaatakuje pierwszy. (No mało realne żeby swoje poczkiu stawiać z takimi itemkami) Przypomnę, atakami w słabości swojego pokemona.
I teraz się zastanówmy, jak poczek trenowany w dwie lub nawet trzy statystki, ma pokonać ditto, który skopiuje wszytko co mamy i w dodatku ma swoje HP na maksa?
Widać po turnieju, że niestety gracze idą na łatwiznę, zamiast wykazać się kreatywnością. Osobiście mnie to smuci.
Sugeruję dwie możliwości:
- zdolność impostor uruchamia się po pierwszej rundzie
- ditto nie kopiuje prędkości
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.03.2023, 02:50 PM przez 2bych.)
Nie dość, że zmienia typy, więc chcąc go pokonać trzeba ustawić się na swoje słabości i tutaj kończą przygodę pokemony robione pod speed, a te pod opaskę mogą liczyć na farta. Ale to też mało realne, ponieważ wystarczy dać ditto klapki i proszę na speed i już zawsze zaatakuje pierwszy. (No mało realne żeby swoje poczkiu stawiać z takimi itemkami) Przypomnę, atakami w słabości swojego pokemona.
I teraz się zastanówmy, jak poczek trenowany w dwie lub nawet trzy statystki, ma pokonać ditto, który skopiuje wszytko co mamy i w dodatku ma swoje HP na maksa?
Widać po turnieju, że niestety gracze idą na łatwiznę, zamiast wykazać się kreatywnością. Osobiście mnie to smuci.
Sugeruję dwie możliwości:
- zdolność impostor uruchamia się po pierwszej rundzie
- ditto nie kopiuje prędkości